zamknij

Wiadomości

Jak potoczą się losy dworca?

2011-03-15, Autor: lp
Żorski dworzec PKP straszy swoim wyglądem. Budynkiem od dawna próbuje zająć się miasto. Prowadzone od 2005 roku rozmowy z PKP nie przyniosły na razie rezultatu.

Reklama

Historia popadającego w ruinę dworca ciągnie się już szósty rok. Budynek początkowo miał zostać przejęty przez UM w zamian za umorzenie PKP nieopłaconych podatków od nieruchomości. Pomimo tego, że pomysł został pozytywnie rozpatrzony, przewoźnik z czasem zmienił zdanie i opłacił zaległe podatki. To nie jedyny powód fiaska rozmów.

- Wówczas otrzymałem odpowiedź, ze nie jest to możliwe z uwagi na fakt, że nieruchomość na której jest zlokalizowany budynek dworca kolejowego ma nieuregulowany stan prawny. A w związku z powyższym do czasu jego uregulowania nie jest możliwe dysponowanie przez PKP tym obiektem - tłumaczy Prezydent Żor, Waldemar Socha.

 

Historia związana z przejęciem dworca w zamian za umorzenie podatków powtórzyła się jeszcze raz. Jej skutek był taki sam jak na początku. W roku 2009 PKP zaproponowało miastu wydzierżawienie budynku na 29 lat. Ten pomysł również się nie przyjął. - Miasto po raz kolejny przygotowało się od strony proceduralnej, jednak PKP nie zdołało określić warunków dzierżawy, bowiem w międzyczasie zmienił się zarządca budynku - tłumaczy Dorota Marzęda, rzecznik prasowy żorskiego magistratu.

 

Pomimo niepowodzeń, miasto wciąż jest gotowe prowadzić pertraktacje o przejęciu budynku PKP. - Ze sporządzonego przez nas kosztorysu remontu wynika, że przywrócenie dawnego wyglądu będzie kosztować 1,5 miliona złotych - wyjaśnia rzecznik prasowy urzędu miasta. Ciągle brakuje wyceny budynku ze strony PKP. Szacowany koszt przekracza jednak 50 tysięcy euro wobec tego, sprawa będzie musiała zostać skierowana do ministerstwa Transportu. Miasto czeka więc na decyzję ministra Grabarczyka.

 

Światełkiem, które pojawiło się u końca ciemnego tunelu jest deklaracja Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP S.A. Jak wynika z przekazanych informacji, podział geodezyjny terenu dworca jest już gotowy i jak tylko do tej propozycji przychylnie ustosunkuje się centrala w stolicy i  PKP Linie Kolejowe, miasto - które przez cały czas deklaruje zachowanie pierwotnej funkcji budynku wreszcie będzie mogło się nim zająć.

 

Tymczasem nad kolejowym połączeniem przebiegającym przez Żory: Rybnik - Pszczyna - Rybnik wisi widmo likwidacji.

 

Informacje na ten temat znajdziesz też >tutaj

 

W tej chwili w sprawie utrzymania rozkładu jazdy w pełnej formie toczą się rozmowy pomiędzy urzędem Marszałkowskim a Przewozami Regionalnymi. Do czasu uzgodnienia przez strony ostatecznego kształtu rozkładu jazdy Urząd Marszałkowski wstrzymuje się od publicznego komentowania rozwiązań dla poszczególnych linii, proponowanych przez przewoźnika.

 

Dziś odbędzie się kolejny etap rozmów dotyczących liczby połączeń kolejowych w regionie i wysokości ich dofinansowania.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1078