Jaki 2014 rok był dla żorskich policjantów? 12,5 tys. interwencji, 400 ujętych przestępców, 150 pijanych kierowców...

Mundurowi z Żor wkrótce podsumują mijający rok. - Każdego dnia, wypełniając słowa roty ślubowania, jaką złożyli przed podjęciem służby, wychodzą naprzeciw oczekiwaniom społecznym. Interweniują, spieszą z pomocą ofiarom przestępstw i zatrzymują ich sprawców. Tylko w 2014 roku stróże prawa przeprowadzili 12,5 tysiąca interwencji, zatrzymali ponad 400 przestępców na gorącym uczynku i udaremnili dalszą jazdę blisko 150 pijanym kierowcom. Uczestniczyli w setkach spotkań z mieszkańcami edukując ich na rzecz bezpieczeństwa. Wielokrotnie, nawet po służbie udowadniali, że są gotowi ruszyć z pomocą, gdy tylko przyjdzie taka potrzeba - mówi asp. szt. Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy żorskiej policji.

Spośród wszystkich chronionych dóbr życie ludzkie jest dla nich najcenniejsze, dlatego nie zawahali się, gdy przyszło im wyrwać z rąk oprawcy 72-latkę. Dzięki dynamicznie przeprowadzonej interwencji, a przede wszystkim profesjonalnie udzielonej pierwszej pomocy, kobieta na czas trafiła pod opiekę lekarską, a jej kat do policyjnej celi. Innym razem, ryzykując własnym życiem, czterech policjantów ratowało 31-letnią kobietę, która próbowała odebrać sobie życie. Zdesperowaną mieszkankę Żor powstrzymali od skoku kiedy ta znalazła się na krawędzi dachu wielopiętrowego budynku. Po służbie, w środku nocy, bez zastanowienia z pomocą ruszył natomiast policjant, gdy usłyszał hałas przed blokiem. Gdyby nie jego odwaga i determinacja życie mógłby stracić 25-latek dotkliwie pobity przez trzech napastników (czytaj tutaj).

Ponadprzeciętnym zaangażowaniem wykazywali się także żorscy kryminalni. Dzięki prowadzonym na szeroką skalę działaniom m.in. zarzuty za napady na stacje paliw usłyszał 30-latek, który sterroryzował pracowników dwóch punktów dystrybucji paliw i ukradł pieniądze. Przed sądem stanął również 32-letni sprawca fałszywego alarmu bombowego. Mężczyzna, by uniknąć czekającej go rozprawy wolał na nogi postawić wszystkie służby w mieście. Ponad setkę zarzutów usłyszeli też członkowie złodziejskiej szajki, jaka trudniła się kradzieżami w mieście. Mężczyznom zarzucono m.in. kradzieże skarbonek z datkami, artykułów dziecięcych i włamania do komórek. Operacyjni doprowadzili także do tymczasowego aresztowania hulajnogowego gangu tj. dziewczyny i chłopaka, którzy napadli na pracownika salonu gier o niskich wygranych. W gronie najlepszych na Śląsku znaleźli się też policjanci z zespołu poszukiwań, w ostatnim kwartale sukcesem zakończyli wielokrotne, ogólnopolskie poszukiwania 36-letniego oszusta i odnaleźli ponad 300 innych osób.

Sukcesy kryminalnych z Żor doceniono nie tylko w województwie, stanęli oni m.in. w szeregu prawie 240 nagrodzonych policjantów garnizonu za wzorowe wykonywanie obowiązków służbowych, ale otrzymali także order UNICEF i tytuł „Szeryfa Praw Dziecka” za szczególny wkład w walkę o prawa najmłodszych.

Jedną z zalet wyróżniających policjantów z Żor jest nie tylko ponadprzeciętne zaangażowanie, ale i czujność. Dzięki tej, podczas jednej ze służb, odzyskali skradziony nad morzem rower, innym razem trzech mundurowych na wolnym odnalazło w kompleksie leśnym na terenie Czarkowa skradziony motocykl. Kradziony pojazd nie umknął też uwadze dzielnicowego, który w swoim rejonie zauważył porzucony wóz. Szczególnie bystrym okiem wykazał się także pomocnik oficera dyżurnego, gdy z budynku komendy, przez szybę wypatrzył poszukiwanego mężczyznę i doprowadził do jego zatrzymania.

W 2014 roku stróże prawa podczas jednej z interwencji przejęli blisko 5 000 paczek „lewych” papierosów, na których sprzedaży skarb państwa mógł stracić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych oraz zatrzymali kobietę, która oszukała ponad 300 osób. Właścicielka punktu poboru opłat przywłaszczyła prawie 70 000 złotych nie przekazując ich na poczet wskazanych przez klientów rachunków bankowych. Ostatni z procederów ukrócili policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą, którzy „nakryli” kobietę na gorącym uczynku.

Walka z przestępczością to jedno z głównych zadań współczesnej policji. Mundurowi nie zapominali jednak o złotej zasadzie „Lepiej zapobiegać niż leczyć”. Dlatego ważnym elementem ich codziennej służby była edukacja społeczeństwa. Począwszy od najmłodszych mieszkańców Żor, aż po seniorów docierali z cenną wiedzą gdzie się da. W minionym roku uczestniczyli w setkach spotkań z dziećmi zarówno w komendzie, jak i szkołach oraz przedszkolach. Tradycyjnie wsparli akcję „Cała Polska Czyta Dzieciom”, czy kampanię „Białą Wstążka”. Po raz kolejny z rzędu przekazali najmłodszym kilkaset Zeszytów „Bezpiecznego Przedszkolaka” oraz opracowali „Poradnik Bezpiecznego Seniora”. Wiosną złożyli wizytę pacjentom szpitala i ostrzegali przed kieszonkowcami. Przeprowadzili debatę w kościele poświęconą bezpieczeństwu w ruchu drogowym, na temat bezpieczeństwa debatowali też z działkowcami, a do bezpiecznej jazdy zachęcali młodych kierowców podczas kolejnej akcji „Mandat lub reanimacja” organizowanej cyklicznie na terenie miasta z Wojewódzkim Pogotowiem Ratunkowym w Katowicach.

Mundurowi z Żor okrzyknięci zostali policjantami o gołębich sercach, a to za sprawą licznych charytatywnych inicjatyw, do których przyłączyli z entuzjazmem. W mijającym roku wsparli organizację koncertu na rzecz chorej Mai z Żor, a także współorganizowali festyn dla nieuleczalnie chorych, jaki odbył się w ramach Dnia Otwartego żorskiego Hospicjum. Policjanci przekazali też fanty na aukcje charytatywne, a w czasie wolnym od służby nierzadko przyłączali się do dobroczynnych inicjatyw.

W połowie roku z bałkańskiej misji wrócił jeden z dzielnicowych (czytaj tutaj), a w lipcu mundurowi świętowali 95-lecie powstania Polskiej Policji. Podczas uroczystości nominacje na wyższe stopnie otrzymało 50 policjantów. Komendant Miejski Policji w Żorach dwukrotnie natomiast odbierał cenne statuetki. Pierwszą dla „Przyjaciela żorskich strażaków” podczas uroczystych obchodów Dnia Strażaka, drugą w Warszawie, w Kinie Muranów na Finałowej Gali PaT/E - edukacja.

2014 rok dla żorskich stróżów prawa to także rok inwestycji i modernizacji. - Dzięki wsparciu władz miasta nie tylko poprawił się stan niektórych pomieszczeń, ale i Grupa Szybkiego Reagowania otrzymała nowy sprzęt i umundurowanie. Miasto partycypowało w zakupie nowych pojazdów służbowych, czy przekazywało środki finansowe na dodatkowe patrole. Przede wszystkim, w ramach Programu Standaryzacji Komend i Komisariatów, zakończył się remont budynku. Siedziba mundurowych zmieniła kolorystykę, pojawiły się nowe elementy identyfikacji wizualnej, a także nowe jej otoczenie. Od Stowarzyszenia „Bezpieczne Miasto” w Żorach dzielnicowi otrzymali natomiast nowe rowery. Szef żorskich stróżów prawa za największą troskę o publiczne pieniądze odebrał też z rąk Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji nagrodę dla najlepszych w obszarze logistyki - przypomina Kamila Siedlarz.

Żorska komenda została również wytypowana, obok lublinieckiej i sosnowieckiej, do pilotażowego projektu wdrażania nowej koncepcji pracy dzielnicowego. Przez pół roku policjanci rewiru dzielnicowych penili służbę w nowym systemie. - Efekty niebawem poddane zostaną ocenie, jednak już pierwsze obserwacje wskazują, że inicjatywa spotyka się pozytywnym odbiorem zarówno wśród samych policjantów, jak i społeczeństwa - dodaje rzeczniczka.

Mimo wielu sukcesów, pochwał i wyróżnień mundurowi z Żor nigdy nie odpuszczają. W ubiegłym roku, niezmiennie od lat nadal doskonalili swoje umiejętności, podnosili wiedzę czy sprawność. Wiele z zajęć, którym policjanci oddają się z pasją sprzyja ich integracji oraz wymianie doświadczeń. Łączy ich wspólne dążenie do doskonałości w drodze do wyznaczonego celu. Przykładem nowych inicjatyw sprzyjających rozwojowi zawodowemu był udział szefowej żorskiej drogówki w międzynarodowych warsztatach szkoleniowych zorganizowanych w ramach Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy na terenie Łomży, natomiast umacniania policyjnych pasji III Rajd Górski szlakami Beskidu Żywieckiego jakiemu dowodził sam komendant.

- Mijający rok to czas ciężkiej pracy, ale i nowych wyzwań. Policjanci podsumowując całokształt działań nie tylko ocenią te najlepsze, ale i te wymagające doskonalenia. Zamykając ostatnią z kart kalendarza z pewnością w nowy rok wkroczą z tą samą sumiennością i zaangażowaniem, a ich celem będzie skuteczność w walce z przestępczości i zadowolenie mieszkańców Żor - kończy asp. szt. Kamila Siedlarz.