Odświeżone źródło informacji o żorskiej kulturze

O zmianie strony internetowej zastanawiano się od dawna. – Nie da się ukryć, że stara strona nie była ani atrakcyjna graficznie ani funkcjonalna. Architektura informacji nie pozwalała nam na przejrzystą prezentację danych – przyznaje dyrektor MOK, Stanisław Ratajczyk. – Wciąż mieliśmy sygnały, że ludzie nie znajdują na naszej stronie informacji, które były tam opublikowane, ale niestety były trudne do znalezienia. Nowa strona ma to zmienić. Warto tu odnotować, że oprócz głównej strony Miejskiego Ośrodka Kultury www.mok.zory.pl, działać będą strony: Domu Kultury, Kina „Na Starówce”, klubów Rebus i Wisus oraz Studia Działań Artystycznych i Studia Tańca Step Art., zaprojektowane w podobnym stylu, co główny portal. 

- Ten podział wydał nam się konieczny. MOK jest tak dużą instytucją, że na jednej stronie informacje z wszystkich miejsc gubią się. Oczywiście taka główna strona zbierająca wszystkie dane być musi i jest. Jednak dla ułatwienia i lepszej prezentacji oferty pozostałych, prężnie działających podmiotów, wprowadziliśmy osobne podstrony – wyjaśnia S. Ratajczyk. – Swoją stronę ma wreszcie Kino „Na Starówce”, gdzie mieszkańcy zainteresowani filmem znajdą przejrzysty układ seansów wraz  z opisami filmów. Nasze największe kluby osiedlowe Rebus i Wisus także otrzymały swoje witryny, gdzie będą publikować zajęcia stałe i wydarzenia oraz zdjęcia. Natomiast Dom Kultury, czyli budynek na Dolnym Przedmieściu otrzymał osobną stronę z prostej przyczyny.  Dom Kultury często nazywany jest MOK-iem, gdyż utożsamiany jest mylnie  z całym Miejskim Ośrodkiem Kultury. Co prawda, to właśnie w Domu Kultury siedzibę ma dyrekcja i cała administracja, jednak MOK to tak naprawdę nazwa całej naszej instytucji wraz z podległym placówkami - cała ta struktura to Miejski Ośrodek Kultury. Tymczasem charakterystyczny budynek na Dolnym Przedmieściu to Dom Kultury, a nie MOK, choć jest on główną siedzibą całej instytucji. Mamy nadzieję, że to wyjaśnienie choć trochę uporządkuje nazewnictwo stosowane również na naszej stronie internetowej, gdyż na stronie ogólnej MOK-u publikujemy informacje z całego ośrodka, na stronie Domu Kultury zaś tylko te wydarzenia, które odbywają w budynku Domu Kultury – dodaje dyrektor MOK.

Ponadto Studio Tańca Step Art i Studio Działań Artystycznych, choć działają  w Domu Kultury, są wydzielonymi komórkami merytorycznymi i własnym profilem działalności i grafikiem zajęć. Potrzebują także swojej podstrony, aby klient szybko znalazł potrzebne informacje.  

Nowe witryny działają pod następującymi adresami:

• www.mok.zory.pl
• www.kino.zory.pl
• www.domkultury.zory.pl
• www.sda.zory.pl
• www.stepart.zory.pl
• www.rebus.zory.pl
• www.wisus.zory.pl

Do wszystkich stron umieszczone są odsyłacze na każdej z nich, więc z każdego poziomu możemy przejść do pozostałych witryn bez zapamiętywania adresów. - Strona prezentuje się o wiele korzystniej. Najważniejszym jej elementem jest tzw. kalendarz wydarzeń, do którego wprowadzane są nie tylko koncerty, spektakle i wystawy, ale absolutnie wszystkie zajęcia, warsztaty i stałe próby zespołów. Możemy przeglądać wydarzenia strona po stronie, możemy też wyszukiwać po miejscach  i kategoriach, a także kliknąć wybrany dzień i sprawdzić, co dziś dzieje się w danym miejscu – wyjaśnia Joanna Polok-Babilas z działu promocji. – Wprowadzenie wszystkich danych do strony zajęło nam trzy tygodnie. Myślę, że naszym użytkownikom przeglądanie strony także uzmysłowi, ile dzieje się w naszej instytucji. Na starej stronie nie było to tak dobrze widoczne.  

A co stanie się ze stroną e-kultura.zory.pl, która pełniła funkcję żorskiego portalu kulturalnego? 

- Szczerze mówiąc formuła e-kultury naszym zdaniem wyczerpała się. Miała ona zbierać informacje o imprezach z całego miasta, ale z biegiem czasu inne podmioty coraz rzadziej z niej korzystały i większość informacji i tak pochodziła z MOK-u. Ponadto minął już okres żywotności projektu. E-kultura nie zniknie, ale nie będzie już aktualizowana. Zwłaszcza, że i muzeum i biblioteka mają własne, na bieżąco aktualizowane, atrakcyjne strony. My nie będziemy dublować informacji, skoro mamy teraz do obsługi aż siedem stron – podsumowuje S. Ratajczyk.