zamknij

Wiadomości

Podróżnicy z Żor nie mogli wydostać się z dżungli. Uratowali ich żołnierze

2011-11-14, Autor: mk
Maciej Tarasin i Tomasz Jędrys z Żor osiem dni temu zaginęli w amazońskiej dżungli. Na pomoc przyszły im ekipy ratownicze z Kolumbii.

Reklama

Maciej TarasinTomasz Jędrys zagubili się w czasie spływu rzeką Yari w Kolumbii, gdzie ich łódź została porwana przez rwący potok. Uratował ich telefon satelitarny dzięki, któremu udało się zorganizować pomoc. – Zadzwoniłem do mojej przyjaciółki do Niemiec i ona zorganizowała dla nas pomoc – opowiada Tomasz Jędrys. Przebywająca aktualnie w Berlinie Anita Czerner, adiunkt w żorskim muzeum powiadomiła wojsko i pomogła zorganizować akcję ratunkową.

- 8 listopada miałam ostatni kontakt z Maćkiem. Uruchomiliśmy wszelkie możliwe znajomości, dużo pomógł nam Dominik Bac, którego żona jest Kolumbijką. W pomoc zaangażowało się bardzo dużo osób, z którymi skrzyknęliśmy się na facebooku – mówi Natasza Szałajska, narzeczona Maćka.

 

W sumie podróżnicy na rzece Yari spędzili 22 dni. Na ich ratunek przybyli śmigłowcem żołnierze kolumbijskiej armii. Obaj są już bezpieczni w stolicy kraju, Bogocie. – Z tego co wiem to nie udało się im odzyskać łodzi ani żadnych rzeczy, które ze sobą zabrali. Jutro Maciek ma wrócić do domu – mówi z ulgą Natasza Szałajska.

 

Maciej Tarasin jest doświadczonym podróżnikiem. Uprawiał canoeing i rafting na rzekach w Polsce, Boliwii, Brazylii, Kanadzie, USA. W 2010 roku razem z Nataszą Szałajską dokonał pierwszego spływu boliwijską rzeką Rio Altamachi (pisaliśmy o tym tutaj).

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1076