zamknij

Wiadomości

Połączyła ich miłość do motocykli i... Boga. Mówią: „Katolicki klub to żaden ewenement”

2014-04-20, Autor: wk
Jedenastu miłośników motocykli połączyła nie tylko pasja do tych maszyn, ale i wyznawane w życiu wartości. Każdy z nich na wierze w Boga opiera swoje życie. Choć, jak sami przyznają, nie czują się przez to lepsi od innych. Mowa o żorskim Katolickim Klubie Motocyklowym „Souls’ Hunters”.

Reklama

Catholic Motorcycle Club „Souls’ Hunters” powstał w Żorach w 2012 roku. Grupa liczy 11 członków, jednym z nich jest ksiądz katolicki. - Mamy błogosławieństwo metropolity katowickiego arcybiskupa Wiktora Skworca, który przydzielił nam kapelana. Został nim jeden z członków naszej grupy – ks. Krzysztof Patas, również pasjonat motocykli, były wikary w jednej z żorskich parafii - mówi Bogusław Świerczek, szef formacji.

Członkowie CMC „Souls’ Hunters” spotykają się raz w miesiącu, najpierw na Mszy świętej odprawianej w ich intencji w kościele Miłosierdzia Bożego w Żorach. Czują, że modlitwa ich mobilizuje i pomaga w realizacji zamierzeń czy planów. - Rzadko się zdarza, że kogoś na spotkaniu zabraknie. Kładziemy nacisk na przestrzeganie zasad wiary i wszystkie osoby, które chciałyby do nas przystąpić, muszą dopasować się do naszych reguł. Lecz, wbrew wszystkiemu, klub katolicki nie jest żadnym ewenementem - przyznaje Świerczek. - Mamy nadzieję, że klub będzie się rozrastał, choć na razie do tego nie dążymy. Nie jestem do końca pewien, czy mamy na tyle silny kręgosłup, by pozyskiwać w nasze szeregi nowych członków. Ciągle się poznajemy – grupa istnieje bowiem niecałe dwa lata. Z drugiej strony, stajemy się jednak coraz bardziej rozpoznawalni - dodaje.

> Fotogaleria: „Łowcy Dusz” na motocyklach

Choć klub powstał zaledwie dwa lata temu, na swoim koncie ma już sporo wspólnych wyjazdów i zorganizowanych akcji. W tym także trzykrotne otwarcie sezonu motocyklowego w Żorach - ostatnie z nich odbyło się 12 kwietnia br. i przyciągnęło miłośników motocykli z całego regionu. - Wydaje mi się, że ta formuła się sprawdza. W tym roku jeden z ministrantów naliczył 205 motocykli - mówi Bogusław Świerczek.

> Fotogaleria: Żory: wielkie święto motocyklistów!

> Video: Otwarcie sezonu okiem motocyklisty!

„Łowcy Dusz” obecni są także na Święcie Ogniowym, jeżdżą razem na jasnogórski „Zlot Gwiaździsty” czy na Górę św. Anny. - Dodatkowo wspieramy żorskie Hospicjum im. Jana Pawła II i działania podejmowane przez placówkę, m.in. dla dzieci osieroconych. Ufundowaliśmy również relikwiarz, który znajduje się w kaplicy hospicyjnej. Działalność charytatywną mamy ujętą w naszym statucie – chcemy, by „jazda na motocyklu” przynosiła też korzyści osobom potrzebującym - tłumaczy Świerczek.

O CMC „Souls’ Hunters” przeczytasz więcej w Wywiadzie Tygodnia z Bogusławem Świerczkiem > Nie czujemy się lepsi od innych, zapraszamy!

Oceń publikację: + 1 + 8 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~hitchhiker 2014-04-20
    21:40:29

    2 0

    Czy ja tam widzę pana komendanta straży pożarnej w Żorach? Super! Pogratulować panom pasji i wybranej drogi :)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1076