Wiadomości
„Rząd odleciał”. Firmy bankrutują przez ceny energii. Solidarność ogłasza pogotowie protestacyjne
Zarząd Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ ”Solidarność” podjął decyzję o rozpoczęciu 7 września pogotowia protestacyjnego na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim. Powodem jest coraz trudniejsza sytuacją finansowa gospodarstw domowych i drastyczne pogorszenie się kondycji przedsiębiorstw, a także brak realizacji przez rząd zapisów porozumień i umów społecznych.
W uchwale o rozpoczęciu pogotowia podjętej przez Zarządu Regionu 6 września zawarto postulaty dotyczące rozwiązań systemowych mających na celu obniżenie wysokich cen energii, czyli jednej z głównych przyczyn wysokiej inflacji.
Te postulaty i gotowe rozwiązania mają pozwolić m.in. obniżyć cenę energii co najmniej o połowę oraz rozwiązać problem niedoboru i wysokich cen gazu.
Zobacz także
– Jeżeli do połowy października te postulaty nie zostaną spełnione, to najpierw czeka nas akcja protestacyjną pod Śląskim Urzędem Wojewódzkim, a potem czeka nas manifestacja „Solidarności” i być może innych związków zawodowych w Warszawie – zapowiedział Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” podczas briefingu prasowego w Katowicach.
Cytowany przez serwis śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz krytycznie ocenił dotychczasowe rządowe próby wyhamowania inflacji.
– Niestety z przykrością stwierdzamy, że rząd Prawa i Sprawiedliwości odleciał. Ja to oceniam jako taki syndrom drugiej kadencji, oczywiście biorąc pod uwagę to, że działania rządu odbywają się w ekstremalnie trudnych warunkach, bo najpierw pandemia, a w tej chwili wojna. Natomiast głównym grzechem rządu jest to, że słucha sam siebie, a nie słucha dobrych rad. To jest droga donikąd – dodał przewodniczący.
W ocenie Solidarności horrendalnie droga energia napędza inflację i powoduje coraz większe problemy przedsiębiorstw. Zakłady z branży hutniczej, motoryzacyjnej, ciepłowniczej i wielu innych znajdują się dziś na skraju bankructwa i masowych zwolnień pracowników.
Stąd zakłady na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim, w których działa „Solidarność” zostaną oflagowane. Potem w grę wejdą demonstracje w Katowicach i Warszawie, „jeśli rząd do połowy października nie zrealizuje postulatów zgłoszonych w ramach pogotowia protestacyjnego”.
Postulaty Solidarności zmierzające do obniżenia cen energii i gazu
I. Wprowadzenia systemowych rozwiązań na poziomie krajowym, których efektem będzie obniżenie ceny energii co najmniej o połowę, polegających na:
1. Natychmiastowej likwidacji stuprocentowego obliga giełdowego w handlu energią. Funkcjonujący w Polsce monopol giełdowy w obrocie energią połączony z tzw. mechanizmem cen krańcowych powoduje zawyżenie ceny energii do poziomów przekraczających 2-3 krotnie koszty produkcji energii w elektrowniach konwencjonalnych. Zniesienie stuprocentowego obliga giełdowego spowoduje, że zdecydowana większość obrotu energią będzie realizowana w kontraktach bilateralnych, w których ceny są ustalane się wyniku negocjacji sprzedawcy i kupującego. Praktyka funkcjonowania rynków energii jednoznacznie wskazuje, że taki model w sposób naturalny pozwoli wyeliminować możliwość manipulacji cenowych, które umożliwia tzw. mechanizm cen krańcowych w warunkach monopolu giełdowego.
2. Wprowadzeniu ustawy specjalnej tymczasowo ograniczającej swobodę obrotu nośnikami energii w celu ustabilizowania jej ceny. Dotychczasowe doraźne działania podejmowane przez rząd na rzecz ograniczenia wzrostu cen energii skupiały się wyłącznie na wprowadzaniu systemów dopłat i rekompensat. Innymi słowy były to wyłącznie instrumenty, które miały działać od strony popytowej. Nie przyczyniały się one w najmniejszym stopniu do kształtowania podaży energii i nasycenia rynku w stopniu zaspokajającym lub przewyższającym popyt. System dopłat nie zmieni niczego – lub zmieni bardzo niewiele – od strony bezpieczeństwa energetycznego i alokacji źródeł energii na rynku. Wartość dopłat stanowi wyłącznie dodatkowy zysk producentów energii oraz potężny bodziec inflacyjny.
Wobec powyższego niezbędne jest przyjęcie ustawy specjalnej, która tworzyłaby grupę zakupową złożoną z agend państwowych, np. agencji rezerw materiałowych. Grupa ta posiadałaby specjalne uprawnienia dotyczące zakupu nośników energii do Polski. Jednocześnie ustawa przewidywałaby maksymalne ograniczenie możliwości zakupu nośników energii przez inne organizacje i podmioty. Taka struktura pozwoliłaby najefektywniej ustabilizować rynek energii w trakcie obecnego kryzysu, doprowadzić do obniżenia ceny nośników energii oraz ich optymalnej alokacji ze względu na kryteria społeczne i gospodarcze.
II. Złożenia przez polską delegację na najbliższym szczycie Rady Europejskiej oficjalnego wniosku o zawieszenie, a następnie głęboką reformę systemu handlu emisjami EU ETS. Obecnie ten unijny parapodatek podwyższa cenę każdej MWh energii elektrycznej wyprodukowanej w elektrowni węglowej o ponad 280 zł. Opłaty emisyjne znacząco podwyższają również ceny ciepła systemowego oraz koszty produkcji w przemysłach energochłonnych. Od dłuższego czasu przedstawiciele polskiego rządu w wypowiedziach medialnych skierowanych do krajowej opinii publicznej podnoszą postulat zawieszenia unijnego systemu handlu emisjami EU ETS. Niestety jak dotąd nie ma żadnych informacji potwierdzających, że wniosek w tej sprawie został oficjalnie zgłoszony na szczeblu Rady Europejskiej, ani w żadnej innej instytucji UE.
III. Jak najszybszej realizacji inwestycji w nowoczesne technologie węglowe, których katalog został zapisany w Umowie Społecznej dotyczącej transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz wybranych procesów transformacji województwa śląskiego. Wobec druzgocącego fiaska forsowanego w UE modelu transformacji energetycznej opartej o gaz ziemny Polska powinna zbudować własny model, wykorzystujący rodzimy surowiec energetyczny, czyli węgiel. Nowoczesne technologie węglowe pozwalają produkować tanią i stabilną energię w sposób przyjazny dla środowiska. Co równie ważne, technologie te umożliwią Polsce uzyskanie pełnej niezależności energetycznej, a to – szczególnie w obecnych czasach – jest fundamentalną kwestią dla naszego państwa.
Tutaj cała uchwała Solidarności o pogotowiu protestacyjnym na Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim
Materiał oryginalny: https://www.slaskibiznes.pl/wiadomosci,rzad-odlecial-firmy-bankrutuja-przez-ceny-energii-solidarnosc-oglasza-pogotowie-protestacyjne,wia5-1-7232.html
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Zapłakany 3-latek sam przy Wodzisławskiej. Wzorowa postawa świadków
33019 -
Popłoch w Parku Cegielnia. Groźne psy zaniepokoiły mieszkańców
14446 -
Nie ustąpiła pierwszeństwa. Dwóch chłopców potrąconych na pasach
2944 -
Żory z dofinansowaniem. W mieście powstanie mobilne laboratorium
2894 -
Skandaliczne sceny w Żorach: Napadł, pobił i ukradł telefon. Grozi mu 15 lat za brutalny rozbój
2113
Najwyżej oceniane
-
Zapłakany 3-latek sam przy Wodzisławskiej. Wzorowa postawa świadków
+31 / -7 -
Skandaliczne sceny w Żorach: Napadł, pobił i ukradł telefon. Grozi mu 15 lat za brutalny rozbój
+21 / -0 -
Popłoch w Parku Cegielnia. Groźne psy zaniepokoiły mieszkańców
+17 / -5 -
W obszarze zabudowanym gnał o prawie 60 km za szybko. 28-latek pożegnał się z prawkiem
+8 / -0 -
Protest rolników nie zwalnia, czas na cios w polityków. "Odwiedzimy ich z upominkami"
+9 / -1
Najczęściej komentowane
-
Zbliża się majówka. Służby przypominają o zachowaniu bezpieczeństwa
0 -
Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
0 -
Jaki masz pomysł na Żory? Ruszył Budżet Obywatelski woj. śląskiego. W puli 5 mln złotych
0 -
MAP ujawnia dramatyczną sytuację Poczty Polskiej. "Przekazana w tragicznym stanie"
0 -
BKM: od 1 maja zmiana rozkładu jazdy
0
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~jasnypieron 2022-09-08
07:53:47
"Rząd odleciał”....a tzw. "solidarność" przyleciała??? Od kilku miesięcy mamy kryzys, a oni pobalowali, wypoczęli i teraz po planowanym przestoju jak już stoimy na krawędzi przepaści, to proponują zrobić krok naprzód??? Chyba tylko zaistnieć w trosce o wygodne stołki?