zamknij

Wiadomości

Żory: jak wygląda obecnie centrum przesiadkowe? [zdjęcia]

2019-03-28, Autor: maj

Budowa centrum przesiadkowego w Żorach trwa. Miasto zamieściło kilka zdjęć dokumentujących postęp prac. Według nieoficjalnych informacji centrum ma zostać otwarte w okolicach czerwca.

Reklama

Prace nad budową centrum przesiadkowego w Żorach trwają od lipca 2018 roku i planowo mają zakończyć się w czerwcu bieżącego roku.

Według władz miasta inwestycja zwiększy atrakcyjność transportu publicznego i poprawi bezpieczeństwo niechronionych uczestników ruchu drogowego.

- Celem jest także rozwój infrastruktury zachęcającej do wykorzystania roweru jako ekologicznego środka komunikacji, a tym samym promowanie alternatywnych wobec samochodu form przemieszczania się – przyznaje Waldemar Socha, Prezydent Miasta Żory.

Jak informuje żorski magistrat, środki przyznane zostały na rzecz projektu „Mobilni Żorzanie – system rozwiązania w zakresie mobilności miejskiej”. Pieniądze pochodzą natomiast z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020.

Całkowita wartość projektu to 8 664 320,23 zł, z czego dofinansowanie Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego wynosi 5 615 139,10 zł.

Oceń publikację: + 1 + 28 - 1 - 9

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (11):
  • ~Arteks 2019-03-28
    12:07:18

    10 27

    Ale po co zwiększać atrakcyjność transportu publicznego skoro w Żorach go już prawie nie ma, a BKM został zepchnięty do poziomu marszrutek jak w krajach dawnego ZSRR? MZK ledwo zipie, PKS nie ma, busiki Drabasa obsługują zarówno okolice starówki jak i największe osiedla więc nikt się do nich nie musi przesiadać. O jakiej atrakcyjności BKM można mówić skoro frekwencja zwiększyła się o 400% (słowa prezydenta z debaty), a za tym nie zwiększyła się częstotliwość kursowania, a na drogach królują nadal gminne zbyt małe Kapeny bo... miasta nie stać na coś bardziej wygodnego i pojemnego. Budynek nie pasuje do okolicznej zabudowy ale w ostateczności da się zamienić np. na palmiarnię i będzie jakiś pożytek z tego budynku. Za kilka lat busiki na Śląsku stracą rację bytu. W przyszłym roku dojdzie do zakończenia centrów przesiadkowych w Katowicach i rozpocznie się remont linii kolejowych do Wisły i Cieszyna po którym nikt z tamtych rejonów nie będzie już korzystał z busików bo pociąg będzie szybszy - nie mówiąc o wygodzie. Ale władze Żor żyją w swoim własnym świecie, odseparowanym od tego jakie są trendy, tendencje i strategie transportowe w regionie.

  • ~minges 2019-03-28
    12:24:28

    23 5

    Arteks, jak ty pięknie ubolewasz nad Żorami. Nie mieszkasz tutaj więc daruj sobie, naprawdę. Cieszę się, że kolej w naszym województwie zmartwychwstaje, naprawdę to dobry kierunek. Co do busików - będą się tak długo utrzymywać, jak długo będą rozsądną alternatywą dla innych środków transportu. Niestety ale tu głównym czynnikiem jest cena, jaką przyjdzie zapłacić potencjalnemu pasażerowi za przejazd. Transport publiczny to złożony problem, system połączeń różnych środków transportu tak, by można w wiele miejsc dotrzeć w rozsądnym czasie, za rozsądną cenę i dodatkowo być alternatywą dla samochodu. Nie podoba mi się to, że wszystkie ościenne gminy okopały się i postawił na swój transport, który działa jak działa - ale wg mnie nie spełnia kluczowej funkcji - skomunikowania ze sobą miast i gmin ościennych. Szkoda, że to, co kiedyś miało rację bytu i można było sensownie uregulować - zaczęło się sypać. Szkoda, że MZK nie stało się drugim KZK GOP (które łączy miasta aglomeracji). I szkoda, że w tym temacie nadal się nic nie dzieje. Mam wrażenie, że wychodzi się z założenia - ludzie mają samochód, nie narzekają, to niech sobie samochodami jeżdżą, a my nic nie musimy. My - czyli władze miast, gmin. Powinno pomyśleć się nad unifikacją transportu kolejowego, autobusowego, ale tu potrzeba też zaangażowania mieszkańców, którzy taką inicjatywę by wsparli. No cóż, jeśli rośnie nam pokolenie 'wygodnisiów', których rodzice wszędzie zawiozą, podwiozą, odbiorą itp. to czarno to widzę... z drugiej strony, gdyby transport działał poprawnie - podwożenie, odwożenie itp. byłoby zbędne. Nie mam racji?

  • ~jasnypieron 2019-03-28
    12:52:19

    25 6

    arteks a wiesz jaka jest koncepcja całości? Bo tam jeszcze coś powstaje, tyle, że taki jadowity ignorant tego nie wie, bo z króliczoka Nowin aż tak daleko nie widać!! A widać dym z kominów i szybko trzeba zakablować, bo takie macie rybnickie standardy zachowań...na szczęście jesteście w mniejszości z tymi zachowaniami

  • ~zeus12345 2019-03-28
    13:37:16

    8 17

    Lepiej juz u nos w Zorach nic nie budujcie poco centrum przysiadkowe jak my autobusuw nie mamy notorycznie nr 6 albo nie jezdzi albo jezdzi zepsuty ,zdarzalo sie nawet ze autobusy byly brudne.
    i jakies tunele pod pkp do ul Kolejowej w tunelach bedzie masakra cpanie i picie nikt z ludzi tam nie przejdzie.
    teraz jeszcze jest gorzej bo pkp przejelo na skrzyzowaniu swiatla jak ktos idzie do pracy to po robocie bo nieraz trzeba pol godziny czekac na otwarcie szlabanow .
    w zorach tez powstaje duzo pustostanow ale nadal buduja bo sie oplaca .

  • ~gestskoczka 2019-03-28
    17:43:39

    13 2

    Ty @Arteks nie pyskuj. Zajmij się Rybnikiem, tam powstają trzy centra przesiadkowe równie bezsensowne jak to w Żorach. Z Kapen to jestem bardzo zadowolony, one na liniach 01 i 02 są idealne. Fakt, częstotliwość jest do dużej poprawy. BKM powinien zachęcać mieszkańców do pozostawienia samochodu w garażu lub pod blokiem. Niestety, jak na razie nie zachęca.

    Budowane centrum przesiadkowe w Żorach to kpina z idei CP.

    To centrum przesiadkowe miałoby sens, gdyby przeorganizować linie BKM tak, że zbiegały by się wszystkie (no może oprócz 01 i 02 które powinny jeździć częściej) co godzinę na CP, a po 5 minutach odjeżdżałyby autobusy w swoich kierunkach. W ten sposób z każdego przystanku BKM pasażer miałby skomunikowanie na każdy inny przystanek BKM z jedną przesiadką nie czekając dłużej niż 5 minut.

    A po wybudowaniu tunelu pod torami przy dworcu kolejowym, po odbudowie linii kolejowej do Katowic, można by pomyśleć o przeniesieniu CP w rejon dworca kolejowego pomiędzy ul. Kolejową a obwodnicą północną.

    Z palmiarnią miałeś dobry pomysł, może wreszcie wykorzystane byłyby z pożytkiem dla mieszkańców te zakopane rury CO na które wydaliśmy duże pieniądze.

  • ~Arteks 2019-03-28
    18:18:53

    7 16

    @minges - z tą komunikacją jest różnie i nie stawiałbym w ROW znaku równości pomiędzy miastami bo jest tylko jedno w którym pasażerów wożą małe Kapeny i wyeksploatowane używane białoruskie Mazy - to Żory. Samochód nie jest żadnym powodem tego aby transport działał słabo jak w Żorach. Bo mając samochód można mieszkać nawet w Istebnej lub w Gorzycach. Ale ludzie którzy żyją pełnią życia muszą mieć alternatywę w postaci transportu publicznego, przynajmniej na dostatecznym poziomie. W Żorach transport można kwalifikować jako zły, podobnie jak w Jastrzębiu. W Żorach są przynajmniej pociągi do Wrocławia i jakieś pojedyncze do Bielska. W Jastrzębiu z kolei nie ma pociągów ale ludzi wożą porządne, zadbane duże autobusy. Jak można współpracować z Żorami w kontekście transportu skoro te nawet palcem nie ruszyły w sprawie powrotu kolei do Jastrzębia? Jak można współpracować z Żorami odnośnie poprawy połączeń skoro te nie chcą dać ani złotówki więcej na linię 52 która w niedziele tworzy alibi-komunikację z 4... kursami. To nawet wąskotorówka w Rudach ma więcej kursów niż autobus miejski łączący 2 miasta. Bogaty Rybnik oczywiście by się dorzucił ale skąpe, biedne Żory wolą "alibi". Żory i Jastrzębie to jedyne w województwie miasta które nie mają bezpośredniej komunikacji publicznej do miasta wojewódzkiego. W Jastrzębiu doskonale zdali sobie sprawę z tego, że to obciach. Kiedy zrozumiecie to w Żorach?

  • ~Arteks 2019-03-28
    18:26:31

    6 15

    @gestskoczka - poza twoją złośliwością wobec mnie - mądrze prawisz. Bardzo dojrzałeś w poglądach transportowych. A co do Rybnika, to powstają obecnie: centrum przesiadkowe - klasyczne przy dworcu Rybnik Paruszowiec z parkingiem dla aut, rowerów i przepustem pod torami dla pieszych i rowerzystów oraz dwa dla przesiadek rowery+autobus, rowery+pociąg. Na zachodzie to działa. Sam widziałem na pętlach autobusowych, dworcach i pętlach tramwajowych w Austrii czy Niemczech takie centra gdzie w porządnych warunkach można zostawić swój rower. Mój kolega dojeżdżał rowerem na dworzec 3 km w jedną stronę w jednym z niemieckich miast - nie z powodu tego, że go nie stać na tramwaj ale aby schudnąć. Zarabia 4000 EUR na miesiąc ale auto uważa za coś zbędnego podobnie jak wielu innych jego niemieckich kolegów.
    Nie wiem czy u nas się to sprawdzi ale nie można odmówić temu jakieś logiki. W Żorach można było uruchomić CP przy dworcu kolejowym, a oprócz tego poprawić infrstrukturę na dużych przystankach typu Bajerówka, Sąd, Pawlikowski oraz na terenie dworca autobusowego. Ale taka hala w tym miejscu jest zbędna. A za pomysł z palmiarnią pewnie mi podziękujesz. Mielibyście obiekt którego nie ma nawet w Rybniku i który starsi ludzie chętnie by odwiedzali. Ale to dopiero za 5 lat bo przez pierwsze 5 lat będzie musiało pełnić funkcję zbędnego "Centrum Przesiadkowego", gdzie będzie się przesiadać kilkanaście osób na dobę.

  • ~gestskoczka 2019-03-28
    19:22:32

    15 1

    @Arteks, tak dla jasności. Te moje złośliwości nie są względem Ciebie, bo Cię nie znam. A jak już złośliwości, to względem jadowitych bredni na temat Żor tylko po to, by gloryfikować Rybnik i leczyć arteksie kompleksy.

    Takie lokalne centra przesiadkowe o których piszesz były (nie wiem jak teraz) również w Polsce. Pamiętam Szczecin z lat 70. Jechałem tramwajem nr 6 do końca i na pętli była przesiadka na autobus.

    W Rybniku większy sens miałoby kilka centrów przesiadkowych na przedmieściach, z dużymi bezpłatnymi parkingami połączonymi liniami autobusowymi z centrum, jeżdżącymi z dużą częstotliwością. Macie zapchane samochodami centrum nie tylko z powodu XIX wiecznego układu drogowego, ale i z tego powodu że ulokowano tam większość regionalnych instytucji dla ponad półmilionowego Subregionu Zachodniego, i ludzie jadą do was samochodami z różnych miast naszego regionu.

    Na koniec chciałbym zauważyć (po raz kolejny), jak czytasz z a-zrozumieniem to, co później komentujesz. Piszesz, cytuję: „A za pomysł z palmiarnią pewnie mi podziękujesz.” W moim komentarzu powyżej, w ostatnim akapicie piszę, cytuję: „Z palmiarnią miałeś dobry pomysł,...”

  • ~Ajamamtowd 2019-04-01
    08:33:18

    5 6

    Podziwiam ludzi którzy tracą swój czas na dyskusje w komentarzach, które nic nie wniosą. Zajmijcie się czymś bardziej pożytecznym, bo wszyscy którzy racjonalnie myślą wiedzą, że to jedno wielkie gówno.

    Żory wielka metropolia, zadłużana przez bandę nieudaczników w urzędzie z wielce czccigodnym Prezydentem, który afer związanych z CBŚ miał nie mało.

    W Żorach nie ma przyszłości - chyba, że perspektywa pracy na fabryce za 2100 brutto to szczyt marzeń mieszkańców.

    Sugeruję wyprowadzkę wszystkim młodym ludziom do większych miast, gdzie perspektywa na życie jest znacznie lepsza :).

  • ~Władysława 65 2019-04-02
    21:41:10

    11 0

    Całkowita wartość projektu to ponad 14 milionów. Pomyłka drukarska czy magistrat coś ukrywa?

  • ~Władysława 65 2019-04-10
    13:12:25

    7 0

    A jak to jest że nagle urząd przesunął termin zakończenia budowy. W czasie przetargu przecież się nie zgadzali na przesunięcie. Czy to że firma która buduje dworzec robi roboty dla prezydenta na jego prywatnej działce prawie przylegającej do dworca ma coś z tym wspólnego?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1072