zamknij

Sport i rekreacja

MTS Żory minimalnie przegrywa na inaugurację rundy wiosennej

2016-02-15, Autor: ps, źródło: MTS Żory
Dobre widowisko zobaczyli licznie zgromadzeni w hali przy ul. Folwareckiej kibice. Drużyna MTS-u Żory nieznacznie przegrała z Koroną Handball Kielce.

Reklama

14 lutego w niedzielę, w meczu inaugurującym rundę wiosenną MTS Żory zmierzył się na własnym boisku z drużyną Korona Handball Kielce. Przyjezdne były od początku faworytkami tego spotkania, natomiast ambitne żorzanki nie zamierzały rezygnować z walki o zwycięstwo.

Mecz rozpoczął się po myśli gospodyń - celnym rzutem wynik otworzyła w 3. minucie zawodniczka MTS-u Natalia Staszkiewicz. Dwie minuty później było już 1:3 dla Korony, ale zmotywowane żorzanki złapały wiatr w żagle. W ciągu siedmiu minut udało im się doprowadzić do stanu 5:3. Dwie  bramki zdobyła Justyna Weselak i po jednej Nicola Romanowska oraz Sandra Matusik. Dwupunktowa przewaga MTS-u Żory pojawiła się na tablicy wyników jeszcze raz, przy stanie 6:4 w 15. minucie, później do głosu doszły kielczanki, które zdobyły pięć punktów z rzędu i w 22. minucie prowadziły 6:9. Do końca pierwszej części meczu gospodynie zdołały odrobić jeden punkt i do przerwy było 8:10 dla Korony Handball Kielce. Dobrze w ataku zawodniczek gości spisywały się Magdalena Skowrońska oraz Alina Nowak, natomiast wśród zawodniczek MTS-u najwięcej bramek, 3, zdobyła Justyna Weselak.

W drugą połowę lepiej weszły żorzanki. Strzelanie rozpoczęła w 35. minucie najskuteczniejsza w tym spotkaniu żorska szczypiornistka, Justyna Weselak, a siedem minut później na tablicy było już 11:11. Nadzieje kibiców MTS-u na korzystny wynik wróciły. Mecz od 42. minuty stał się niezwykle zacięty i obfity w emocje. Walka "punkt za punkt" trwała do końca spotkania, a największa różnica bramek między obiema drużynami wynosiła 2. Kilkakrotnie, w 47., 49. i 50. minucie, udało się żorzankom dogonić punktowo przyjezdne i doprowadzić do remisu, jednak kielczanki kontrolowały skromne prowadzenie i zdołały utrzymać je do samego końca. Wynik finalny - 22:23 dla Korony Handball Kielce. W II połowie dobrze w ataku spisywała się zawodniczka gości - Marta Rosińska.

Kolejne spotkanie w sobotę 27 lutego. Przeciwnikiem żorzanek będzie ekipa SMS ZPRP Płock. Czy uda się zawodniczkom MTS-u Żory uciec ze strefy spadkowej, w której znalazły się po porażce z Koroną?

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.