zamknij

Biznes

Rewitalizacja Starego Miasta - kiedy żorski Rynek zacznie tętnić życiem?

2012-11-05, Autor: mk
To, że handlowy uciekają z centrum Żor nietrudno zauważyć. Uliczki starego miasta zapełnione są szeregiem witryn pustych lokali z ogłoszeniami „do wynajęcia”. Wieje pustką, tam, gdzie powinno tętnić życie towarzyskie, życie miasta. Opustoszały rynek jest również solą w oku władz miasta, które zapowiadały jego rewitalizację w tym roku. Jak dotąd jednak żadnych działań w tym kierunku nie widać.

Reklama

W kwietniu pisaliśmy, że władze miasta szykują koncepcję rewitalizacji starówki. Koncepcja zakładała podjęcie działań, które miały mieszkańców przyciągnąć na żorski Rynek. Temat ten wśród naszych czytelników był szeroko komentowany – zobacz więcej>>>

Wówczas to zarezerwowano w budżecie miasta na ten cel środki w kwocie 415 tys zł. - Doświadczenia ostatnich lat wskazują na konieczność podjęcia działań mających na celu aktywizację Starego Miasta. Obecnie toczą się rozmowy z biurem architektonicznym na temat zmian, które należałoby wprowadzić w tym rejonie. Po dokładnej analizie zostanie wybrana koncepcja pozwalająca w zrównoważony sposób uaktywnić Starówkę, zapewniając możliwość spędzania wolnego czasu mieszkańcom miasta – podkreślał wtedy prezydent Waldemar Socha.

 

Do tej pory jednak nie udało nam się uzyskać informacji, jakie to będą działania, a miasto zrezygnowało z realizacji tej inwestycji w tym roku.

 

Tymczasem dyrektor MOK, Stanisław Ratajczyk szansę na ożywienia Starówki upatruje w remoncie Domu Kultury, przy ulicy Dolne Przedmieście.

 

- Będziemy dysponować nowoczesnymi salami, pracowniami i sprzętem. Przemiana jest diametralna i zauważa to każdy, kto nas odwiedza. Oczywiście dzięki gruntownej modernizacji będziemy poszerzać ofertę odpowiadając na potrzeby mieszkańców – zapewnia.

 

>>>czytaj wywiad ze Stanisławem Ratajczykiem

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~nonsens 2012-11-05
    19:49:49

    0 0

    Lepiej już było... Od wielu już lat życie handlowe przeniosło się do innych miast lub do Auchana i Kauflandu. Lokale gastronomiczno-rozrywkowe wynoszą się z centrum. Poza Urzędem Miasta nie ma żadnych innych magnesów jakimi mogłoby przyciągać centrum. 415 tys. zł na rewitalizację??? To nawet na remont jednego budynku mogłoby nie wystarczyć. Propozycja ze strony urzędników zupełnie niepoważna. Trzeba się raczej pogodzić z tym, że to miasto będzie powoli umierało.

  • ~hernzlasu 2012-11-07
    15:31:15

    0 0

    Problem z tym, że miasto se może..., skoro 90 procent kamienic na rynku jest włąsnością prywatną. W Rybniku, gdzie kamienice były w większości komunalne, w ciągu kilkunastu lat, wykwaterowano mieszkańców, a kamienice zaoferowano RÓŻNORODNYM podmiotom gospodarczym. Oprócz banków mamy tam zatem także restauracje i sklepy. W Żorach jak widać, nawet w kamienicy gdzie na piętrze jest UM, mamy bank na banku. Nie tylko na samym rynku ale i w przyległych uliczkach. Nawet do kościoła zielonoświątkowego któryś z banków zwrócił sie z propozycją, ale pastor wysłał ich na drzewo. Banki płacą regularnie pewnie całkiem spory czynsz, więc dla włascicieli kamieniczek to super. Niestety, przy takich cenach inni utrzymać się nie mogą, nie ma zatem szans by rynek żył po południu lub wieczorem. No chyba, że banki zaczną na 3 zmianę pracować ;)

  • ~Slavomir 2012-11-16
    10:21:19

    0 0

    Może trzeba zlikwidować lokale socjalne i wysiedlić patologię z Rynku, dac mieszkania młodym, którzy będą dbać o zabytki żorskie, wychodzić z dziećmi na spacery, ożywią Rynek, wymuszą powstanie nowych sklepów.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.