W centrum miasta powstanie nowe rondo

Bardzo mądra decyzja.Zapomniano dodać , że przywrócony zostanie ruch dwustronny na całej ulicy Męczenników.Jest jeszcze parę komunikacyjnych kwiatków w Żorach , ale najważniejszy wydaje się zrobienie przejścia bezkolizyjnego/podziemnego/ dla pieszych przy rondzie z kogutem.Chodzi o przejście przez ulicę Niepodległości / z targu w kierunku starówki/.Korki samochodowe na ulicy Niepodległości spowodowane są niedrożnością przejścia dla pieszych w tym miejscu /światła/.

Rondo zawsze ułatwia, usprawnia ruch! Bardzo dobra decyzja władz

@pioter, ten palec to sobie wsadź z tyłu, nagromadzisz sobie trochę gazu to cię rozerwie, nie będziesz zmierzły. Jeszcze planów konkretnych przebudowy nie ma a ty już chcesz to rondo chrzcić, a kapelana zamówiłeś? Jak powstanie rondo i będzie jeden pas wjazdowy to będzie typowy korek. Układ komunikacyjny się zmienia, Obwodnica Północna dużo odciążyła ten punkt, ale i tak około połowy samochodów jadących od strony dworca autobusowego nie musiałaby wjeżdżać na rondo i je blokować zjeżdżając prawoskrętem w kierynku Rybnickiej. Zamiast rozładować ruch na skrzyżowaniu to przy jednym pasie wjazdowym się go spotęguje. Do @piszczela. Ja wiem że miasto jest zadłużone, miasto, my mieszkańcy jesteśmy zadłużeni. Prezydenta i tych radnych już nie będzie a dług nad nami będzie wisieć. Jak nie mam pieniędzy to nie rozpoczynam inwestycji, dlatego napisałem o remoncie wdzięcznych mieszkańców w UM. Bardzo mi się podoba pomysł @stefana257 odnośnie przejścia przy rondzie z kogutem. Myślę, że przejście podziemnie jest droższe i trudniejsze w realizacji w związku z infrastrukturą podziemną. Moim zdaniem łatwiejsze w wykonaniu i tańsze by było postawienie kładki w kształcie T lub Y łączącej trzy punkty: deptak na Boryńskiej, Górne przedmieście i ul. Folwarecką. Światła na przejściu powinni zlikwidować, złoszczą mnie zarówno jako kierowcę i jako pieszego. Tym bardziej, że na osi jezdni jest wysepka więc pieszy nie pokonuje na raz całej jezdni.

Geściuniu, nie zaperzaj się tak, nie skacz jak żabka na łańcuszku, po prostu przyjmij z pokorą konstruktywną krytykę ze strony zawodowego kierychy. Twoje argumenty dotyczące organizacji ruchu na rondzie na prawdę są wzięte z kosmosu, nierzeczowe i kwita. Po drugie albo załóż sobie cyngle na nos, jak źle widzisz, albo naucz się czytać ze zrozumieniem. Nawet słowa nie wspomniałem o chrzcinach ronda, to też Twoja żałosna próba ośmieszenia mnie uwagą o kapelanie spaliła na panewce. Owszem pisałem ale o.... patronie. A to różnica.

Bynajmniej nie uważam, że przyłożyłeś mi komentarzem gestskoczka, uznałem go za tekst godny użycia w kabaretowym skeczu, wszak jak mawiano kiedyś "Dobry żart tymfa wart". Myślisz człowieku,że skoro używasz loginu nawiązującego do "wałą" pokazanego w Moskwie przez naszego wielce utalentowanego lekkoatletę p. Kozakiewicza po udanym skoku to każdy Twój komentarz będzie miał taka sama siłą sprawczą i będzie przyjmowany aplauzem?? Nie, bo jeżeli pleciesz farmazony, tudzież opowiadasz michałki to zawsze będzie to spotykało się z krytyką. Nawiasem mówiąc musisz być bardzo sfrustrowanym kolesiem, skoro usiłujesz mi , jak sam to napisałeś przyłożyć. Spróbuj zatem spacerku na świeżym powietrzu, może zaparz ziółka, frustracja i agresja miną jak ręką odjął. Nie wiem dlaczego naszą dyskusję nazywasz pyskówką, wszak to tylko kulturalna, przynajmniej z mojej strony wymiana zdań. Pozdrawiam i ...... szerokości, przyczepności bayo!!

Wielce oczytany malkontencie, wybacz literówka się wkradła w moją wypowiedź, oczywiście masz rację "...tynfa". A reszty rzeczywiście nie komentuj, daruj mi śmiech jakim parsknąłem po przeczytaniu wielce mądrych i rzeczowych (być może na księżycu.....) komentarzy i argumentów Twojego poprzednika. Smiem mniemać,że Twoje widzi-misie zdaje-misie i inne wesołe misie wywołałyby podobną reakcję, a mam już niestety od śmiechu spękane kąciki i ból w przeponie od czkawki powodowanej tymże śmiechem.

...rzekł kierowca auto-sugestii gabarytów i rodzaju CC, Seicento, albo Micry... a swoją drogą utwierdzam się w przekonaniu, że malkontent i gestskoczka to ta sama persona. Toteż wykażę się odrobiną dobrej woli i zlituję się nad Nim nie kontynuując tej dysputy do niczego nie prowadzacej. Czy moje argumenty są słuszne, czy Jego to i tak niema znaczenia, bo pewnie znowu rondo powstanie sposobem "takoż krawiec kraje, jak mu mariału staje". Pożyjemy-zobaczymy, przejedziemy-ocenimy. Mnie to rondo i tak mało obchodzi, bo po pierwsze nie mieszkam w Żorach, po drugie lata za kółkiem i tysiące nakręconych kilometrów pozwalają mi zawsze pokonać nawet najbardziej wymyślne wynalazki i gnioty polskiej inzynierii drogowej.

Z całym szacunkiem dla Jana Pawła II, którego darzę wielkim szacunkiem, tak jak i chylę czoła przed Jego Wielkim Dziełem, jakiego dokonał podczas swego pontyfikatu, ale w naszym mieście jest już Aleja JP II. nazwanie zatem Jego Imieniem ronda byłoby z lekka przejawem megalomanii. Ale to tylko moje skromne zdanie, daleki jestem od tego by Komukolwiek sprawić moim komentarzem przykrość.