Wywiady
Kiedy młodzież rwie się do pracy
– mówi Elwira Wiechniak, pośrednik pracy w Młodzieżowym Biurze Pracy w Żorach.
Na co mogą liczyć młodzi w Żorach?
- Jako Młodzieżowe Biuro Pracy jesteśmy dla nich dostępni przez cały rok, już od kilku lat. Młodzież ma w czym wybierać – oprócz ofert sezonowych, także w ciągu roku szkolnego mogą liczyć na szansę zatrudnienia. Rejestracja w Młodzieżowym Biurze Pracy przebiega sprawnie – wystarczy wypełnić ankietę, w czym również pomagamy. Chętni określają w niej swoje umiejętności i predyspozycje. Na tej podstawie kierujemy do pracy.
Jakie oferty na nich czekają?
- W roku szkolnym młodzi najczęściej pracują w weekendy, popołudniami czy podczas przerw świątecznych. To są krótkie zlecenia dla kolporterów ulotek lub osób wykładających towar w supermarketach. Natomiast w sezonie wakacyjnym chętni mogą wybierać w ofertach pracy na miejscu lub wyjazdowych. Już od maja potrzebni są promotorzy marek, hostessy, magazynierzy, monterzy hal namiotowych, pracownicy obsługi paliw, kasjerzy, sprzedawcy, animatorzy zabaw i obsługa hoteli. Te oferty staramy się cały czas mieć, jesteśmy w kontakcie z pracodawcami, dzięki czemu młodzież ma w czym wybierać. Na pewno zaletą u młodego pracownika jest też posiadanie książeczki sanepidowskiej.
W jakim wieku młody człowiek może rozpocząć swoją pierwszą pracę?
- Najczęściej mamy proste oferty pracy dla osób, które ukończyły 16. rok życia. Mogą wtedy pracować jako hostessy, promotorzy, kolporterzy materiałów reklamowych, kolporterzy ulotek.
Jak kształtują się zarobki w pracy sezonowej i dorywczej?
- Różnie. Najniższe wynagrodzenie to 5 złotych netto za godzinę pracy, najwyższe to nawet 25 złotych brutto. Zdarza się też, że pracodawcy podają miesięczne wynagrodzenie, np. dla merchandiser’ów czy promotorów marki – w tym przypadku wynosi ono 1000 złotych brutto. Stawka ta ustalona jest dla ilości przepracowanych godzin, osoby takie nie pracują codziennie, a tylko kilka razy w tygodniu. W takim przypadku młodzi mogą również spróbować podjęcia zatrudnienia w różnych miejscach jednocześnie.
Co oferują Państwo poza pracą?
- Zachęcamy do skorzystania z kursów wychowawcy kolonijnego, który ruszy w lipcu czy kurs obsługi kas fiskalnych. Co prawda szkolenia te są odpłatne, jednak staramy się, by kwota nie była wysoka.
Jaka jest, Pani zdaniem, motywacja młodych do szukania pracy?
- Kiedy spotykam się z młodzieżą w szkołach, widzę, że oni już bardzo dobrze wiedzą, jak ważne jest doświadczenie. Mają świadomość, że dzięki temu mogą zapunktować u przyszłego pracodawcy i mają szansę sprostać jego wymaganiom. Wiedzą też, że pracodawca doceni ich motywację do rozpoczęcia dorywczej pracy czy bycia wolontariuszem.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Wioleta Kurzydem
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Najczęściej komentowane
-
Stworzyć miasto przyjazne mieszkańcom – to mój cel
29 -
Musimy przyjrzeć się potrzebom żorzan, wsłuchać się w tętno miasta
26 -
Miasto stale się rozwija, stale robimy coś nowego, myślimy o nowych wyzwaniach
12 -
Sądziłem naiwnie, że wszystkie moje pomysły będą realizowane
12 -
Najważniejszym zadaniem jest uspokojenie budżetu
11
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
Komentarze (0):