CPK. Budowa kolei dużych prędkości. Mówią Bolesław Piecha i Grzegorz Wolnik

Mieszkańcy naszego regionu obawiają się planów budowy kolei dużych prędkości w ramach Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). Gromadzimy dla Was informacje i opinie w tej sprawie.

Jak dotąd wiemy, że:

• pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała zapowiada, że budowa kolei dużych prędkości będziemy przebiegać w tempie jakiego Polska jeszcze nie widziała. Uspokaja, że trasa przebiegu nowej linii nie jest jeszcze przesądzona
• z proponowanymi wariantami przebiegu trasy nie zgadzają się mieszkańcy Żor
• swoje obawy wyrażają mieszkańcy i władze Czerwionki – Leszczyn
• „nie” kolei dużej prędkości mówią mieszkańcy gminy Godów
• tryb prac nad budową linii oraz sposób przeprowadzenia konsultacji społecznych skrytykowali samorządowcy Śląskiego Związku Gmin i Powiatów
• wspólne stanowisko w sprawie wystosują w poniedziałek samorządowcy ze Związku Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego
• prezydent Jastrzębia-Zdroju Anna Hetman widzi dla swojego miasta więcej korzyści niż strat wynikających z budowy kolei dużych prędkości.

Cztery takie same pytania w sprawie budowy kolei dużej prędkości w naszym regionie zadaliśmy politykom dwóch przeciwstawnych opcji politycznych - posłowi Bolesławowi Piesze z Prawa i Sprawiedliwości oraz radnemu sejmiku województwa oraz pełnomocnikowi burmistrza Czerwionki-Leszczyn - Grzegorzowi Wolnikowi. 

Bolesław Piecha - Prawo i Sprawiedliwość

1. Jakie zagrożenia dla naszego subregionu wiążą się z budową szybkiej linii kolejowej w proponowanych przez CPK wariantach?

Bolesław Piecha: Nie widzimy zagrożeń, natomiast budowa tego typu połączeń z CPK jest celem strategicznym dla Państwa Polskiego.

2. Jakie są najważniejsze korzyści wynikające z tej inwestycji?

Przede wszystkim w Jastrzębiu znów zatrzymają się pociągi i to międzynarodowe. Będzie można dojechać do Warszawy z prędkością 250 km/h, czyli w około 2,5 h; jest to działanie proekologiczne, ponieważ być może zmniejszy się ruch samochodowy w niektórych kierunkach, co ma niewątpliwie znaczenie w kwestii walki ze smogiem.

3. Czy poprowadzenie tej linii z pominięciem Rybnika i Wodzisławia grozi transportową marginalizacją Aglomeracji Rybnickiej?

W skład Aglomeracji Rybnickiej wchodzą miasta m.in. Jastrzębie - Zdrój i Żory w związku z czym każda rozbudowa infrastruktury kolejowej to działanie wspierające rozwój naszej aglomeracji.

4. Jaki byłby - Pana zdaniem - optymalny przebieg tej linii kolejowej?

Ministerstwo przedstawiło trzy warianty i trwają konsultacje społeczne. Dopiero po ich zakończeniu można się odnieść do tego jaki będzie prawdopodobny przebieg linii. Ważne jest to, że kolej przede wszystkim usprawnia połączenia między miastami, w których dotychczas były problemy. Szybkie linie kolejowe wymagają właściwych terenów, a u nas zważywszy na szkody górnicze, mogłoby to być trudne. Zauważmy jednak, że mamy już szybkie bezpośrednie połączenie między Wodzisławiem, Rybnikiem, a Warszawą. 

Grzegorz Wolnik - Koalicja Obywatelska

1. Jakie zagrożenia dla naszego subregionu wiążą się z budową szybkiej linii kolejowej w proponowanych przez CPK wariantach?

Grzegorz Wolnik: Generalnie budowa linii kolejowych dużych prędkości, to szansa rozwojowa. Jednak linia kolejowa bez przystanków nic zupełnie naszemu subregionowi nie daje. Pociąg, który z szybkością 250 km/h mknie przez subregion zachodni i po wyjeździe z Katowic zatrzymuje się dopiero w Jastrzębiu, to strata pieniędzy podatników. Przypomnę tylko, że budowa szybkiej linii kolejowj kosztuje 15 razy wiecej, niż budowa linii tradycyjnej. Czy potrzebny jest nam pusty, bardzo szybki pociąg, czy też może ciut wolniejszy, ale z przystankami na stacjach węzłowych i wożący ludzi? Być może szybka kolej w kierunku Ostrawy, Pragi, Wiednia, z przystankiem w Jastrzębiu, to strategiczny interes państwa, wymyślony w Warszawie, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by interesy strategiczne i regionalne się uzupełniały. Tak powinno być w państwie rozwijającym się w sposób harmonijny i zrównoważony. Dodam jeszcze, iż bezwzględnie należy jeszcze raz przeanalizować proponowane warianty przebiegu kolei, gdyż w takim kształcie są one nieakceptowalne dla społeczności lokalnych: rozcinaja zurbanizowaną tkankę wielu miejscowości, przechodzą przez cenne przyrodniczo tereny, etc.

2. Jakie są najważniejsze korzyści wynikające z tej inwestycji?

Korzyści pojawią się tylko wtedy, kiedy pojawią się przystanki. Wtedy lina dużych prędkości może stać się kręgosłupem systemu komunikacyjnego w subregionie. Będzie naszym oknem na świat, pozwalając nam sprawnie przemieszczać się na kierunku północ-południe. Pozwoli także łatwiej dostać się do nas, tak potrzebnym, inwestorom zewnętrznym.

3. Czy poprowadzenie tej linii z pominięciem Rybnika i Wodzisławia grozi transportową marginalizacją Aglomeracji Rybnickiej?

Absolutnie nie wyobrażam sobie braku Rybnika, czy Wodzisławia na tym szlaku. Dlatego też większość samorządowców subregionu postuluje poszerzenie korytarza 7 o Rybnik i przeprowadzenie stosownych analiz. Przypomnę tylko, że brak Rybnika na szybkiej trasie, to utrudnienie komunikacyjne dla całej raciborszczyzny, Rydułtow, czy Pszowa. Rybnik jest najważniejszą w subregionie stacją węzłową i dlatego pozostawienie go poza strategicznym korytarzem analiz jest niewybaczalnym błędem merytorycznym ze strony spółki CPK.

4. Jaki byłby - Pana zdaniem - optymalny przebieg tej linii kolejowej?

To nie my, samorządowcy, jesteśmy od projektowania linii kolejowych. Od tego jest PKP, czy CPK. My natomiast żądamy, by trasa w maksymalny możliwy sposób oszczędzała ludzkie domostwa, istniejącą infrastrukturę i przyrodę. Linia ma służyć ludziom, a nie prestiżowi rządzących. Muszą się zatem znaleźć na trasie przystanki, na których będzie można przesiąść się na połączenia lokalne.

Przypominamy, że swoje uwagi do planów budowy szybkiej kolei możecie przedstawiać na stronie konsultacje.cpk.pl.