zamknij

Sport i rekreacja

Hawajskie Koszule przegrywają w Pucharze Polski

Ubiegłoroczne wspomnienie rozgrywek pucharowych nie wróciło, bo…wrócić nie mogło. O ile rok temu z przyzwoitą grą i odrobiną szczęścia podopieczni Łukasza Szymika awansowali do 3-ej rundy to teraz ściana nie do przejścia pojawiła się już w pierwszej rundzie. Hawajskie Koszule przegrały z MKS-em Dąbrowa Górnicza 59:84.

Reklama

Dąbrowska ekipa wyraźnie przewyższająca gospodarzy warunkami fizycznymi nie grała na pełnych obrotach w całym meczu, a jedynie we fragmentach. Inna sprawa, że świetnie dysponowany rzutowo był w Żorach weteran śląskiego basketu Krzysztof Morawiec, który zdobył 22 „oczka”. Tym niemniej do przerwy mecz był dość wyrównany, co bardzo podobało się dość licznie zgromadzonym kibicom, ale później już pierwszoligowcy z minuty na minutę powiększali przewagę. Kapitan zespołu Karol Kupczak (prowadził zespół zastępując chorego trenera Szymika) dał pograć dłużej Pawłowi Czechowi oraz Błażejowi Torebko, rekonwalescent Mateusz Szczotka też zagrał kilka minut – zasadniczo nie było powodu, aby „rzucać się z motyką na słońce”, tym bardziej, że kilku zawodników dopiero dochodzi do dobrej dyspozycji, a z Adama Białdygi trener nie może korzystać w związku z kontuzją

Kilka akcji po stronie gości, ale też kilka po stronie „bankowych” można było rzęsiście oklaskiwać, bo było co oglądać: wsady, rewelacyjne asysty Marczyka czy Grochowskiego, wejścia pod kosz. Zwrócić uwagę należy – w przekroju całego meczu – na 10 zbiórek Pawła Zmarlaka oraz 7 asyst żorskiego „Majkela” (Marczyk), przyzwoitą dyspozycję zaprezentowali miejscowi w rzutach wolnych (7 na 8). Teraz już jednak myślenie zawodników wraca na parkiet ligowy, a tam – już w sobotę 12 listopada – mecz wyjazdowy z AZS AWF Katowice. Oby udany!   

Adrian Fojcik: „Po raz pierwszy do Żor przyjechała grupka zorganizowanych młodych ludzi zagrzewających swój zespół do walki – na pewno takie wsparcie potrzebne jest każdemu zespołowi. Było to też wyzwanie dla naszych kibiców, którzy musieli się wysilić, aby zagłuszyć bęben, syrenę i krzyki kibiców gości. Bardzo mnie cieszy, że wierni kibice są przy nas – zawodnikom jest to bardzo potrzebne. Puchar PZKosz? – no cóż, w tym roku nie dla nas druga runda: „za wysokie progi".


Hawajskie Koszule Bank Spółdzielczy w Żorach – MKS Dąbrowa Górnicza 59:84 (19:17, 15:18, 13:22, 12:27)

HK Bank Spółdzielczy: Łukasz Ochodek 15 (1x3), Jacek Rduch 12 (1x3), Krzysztof Zieliński 9 (1x3), Marcin Marczyk 7 (1x3), Adam Anduła 6, Przemysław Jasiński 4, Karol Kupczak 4, Oktawian Przeliorz 2, Błażej Torebko 0, Mateusz Szczotka 0, Paweł Czech 0.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1108