zamknij

Sport i rekreacja

Hawajskie Koszule przegrywają z ostatnią drużyną tabeli

Niesamowicie wyrównany pojedynek stoczyli żorscy koszykarze na boisku „czerwonej latarni” tabeli rozgrywek grupy B. Grający bez żadnych obciążeń psychicznych gospodarze z Piotrkowa Trybunalskiego wysoko postawili żorzanom poprzeczkę zwyciężając ostatecznie 85:80.

Reklama

Po pierwszej – bardzo wyrównanej – kwarcie doszło w drugiej części do wypracowania aż 14-stopunktowej przewagi przez Piotrcovię. W pierwszej odsłonie gospodarze też wypracowali niewielką przewagę, ale dobra dyspozycja Jacka Rducha nie pozwoliła im „odjechać”. Świetne zawody rozgrywał Radosław Kubala w barwach gospodarzy, ale jeszcze do przerwy Marcin Marczyk (8 pkt. w tym fragmencie) i spółka wyrównali stan meczu na 42:42.

Zwyżkę formy z ostatnich meczów potwierdzał też Oktawian Przeliorz (double – double: 10 pkt., 10 zb.), a wynik w trzeciej kwarcie „trzymał” głównie duet: Zieliński (10 pkt. z rzędu dla HK) – Ochodek. Gospodarze w tej części starali się bardzo „odskoczyć”, ale podopieczni trenera Szymika – mimo bardzo poważnych problemów kadrowych – nie dawali za wygraną.

 

Początek ostatniej kwarty nie nastrajał gości optymistycznie – powiększenie przewagi gospodarzy do 6 „oczek”, kilka prostych błędów (straty, faule w ataku), pierwsze punkty dopiero po 2,5 minutach gry. Potem nastąpił wzrost przewagi gospodarzy, która na 3 minuty przed końcem spotkania wynosiła 8 punktów (77:69). Dał jednak jeszcze raz znać świetnie dysponowany w niedzielę Krzysztof Zieliński i na minutę przed końcem zawodów żorzanie tracili do rywali tylko 2 „oczka” i po stracie ze strony gospodarzy byli w posiadaniu piłki… Niestety – za moment stratę zanotował żorski rozgrywający Marcin Marczyk i to był początek końca Hawajskich w tym meczu.

 

Adrian Fojcik: „Łatwo byłoby tłumaczyć się brakami kadrowymi (Białdyga, Jasiński), jednak trener wiedział, jak trudno w Piotrkowie będzie o punkty. To przecież liderująca Alba wygrała tu po dogrywce, a męczyły się strasznie zespoły z o wiele większym potencjałem niż nasz. Trener dobrze przygotował zespół, a porażka jest rzeczą wpisaną w sport. Wygraliśmy przecież walkę na tablicach, pięciu zawodników zanotowało dwucyfrową zdobycz punktową, ale brakowało nam dwóch „strzelających” skrzydłowych, mimo, że pozostali zawodnicy wzięli dużą część odpowiedzialności za wynik na siebie. Przykro mi, że nasi kibice musieli przełknąć gorycz tej przegranej. Już niedługo przed nami zimowe „okienko transferowe” i postaramy się uzupełnić luki, które z powodu kontuzji mamy w drużynie, tak, aby w rundzie rewanżowej zapewnić sobie bezpieczne miejsce w ósemce. Ubolewam, że to my byliśmy pierwszymi pokonanymi przez Piotrcovię, choć ten zespół wcale nie musi być skazany na degradację”.

 

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - Hawajskie Koszule Bank Spółdzielczy w Żorach
                              85:80 (23:20, 19:22, 23:21, 20:17)

 

UMKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski: R. Kubala 25 (3), D. Kalinowski 14, K. Łęski 12, A. Misztela 11 (2), M. Zawadzki 10 (1), D. Sikorski 7, A. Tomczyński 4, M. Lada 2, B. Pełka 0



SSKS Hawajskie Koszule Bank Spółdzielczy w Żorach Żory: K. Zieliński 22 (2), Ł. Ochodek 13 (1), M. Marczyk 12, J. Rduch 12, O. Przeliorz 10 (2), K. Kupczak 5 (1), A. Anduła 4, P. Czech 2

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1110