Wykonawca mieszkań czynszowych wygrał sprawę z miejską spółką

szanowna redakcjo w ostatnim zdaniu powinno być "Ale nie pozwoliliśmy sobie na ogłoszenie upadłości..."

Współczuję ogromnych nerwów i straty zdrowia za czyjes błędy, brak informacji... Tragedia.
Wyrok zapadł w Gliwicach, to była sprawa odwoławcza czy pierwsza instancja?

Pieniądze gminy Żory są współwłasnością wszystkich mieszkańców. Wybierane władze tylko nimi zarządzają w naszym imieniu.

Prezes ZTK winien dbać o interes miasta w ramach swoich kompetencji. Ja się nie znam na budownictwie, zastanawia mnie jedno, jaki interes mieli ci, co ukryli wynik badań geotechnicznych? Chcieli zaoszczędzić jakieś pieniądze, czy może coś innego mieli na względzie? Rozumiem że taki prezes powinien dobrze zarabiać jak przynosi zysk dla wspólnej kasy gminy Żory. Ale też powinien ponosić konsekwencje gdy przynosi straty. A my – mieszkańcy Żor – powinniśmy dostawać corocznie rzetelne informacje na temat finansów miasta i spółek miejskich od władz, którym płacimy za jak najlepsze gospodarowanie naszym wspólnym budżetem.

prezes ZTK wraz z całą świtą powinni wylecieć na zbity pysk. Odpowiedzialni za organizacje przetargów powinni prez wiele lat oglądać świat przez takie okienka z kratami. Piłka po stronie prezydenta. Po tym co teraz zrobi będzie widać czy jest zamieszany w ten przekręt.

Prezydent nic w tej sprawie nie zrobi bo w Żorach liczy się bierny ale wierny, a wszystkie straty pokryje budżet miasta.

@aponeo. Pisząc: „dopóki „ciemny lud”, czyli m.in. ja i Ty nie zacznie głośno krzyczeć, domagając się rzetelnych informacji na temat finansów i gospodarowania, to nic się nie zmieni.” Masz rację. Tyle że ten „ciemny lud”, czyli m.in. ja i Ty jesteśmy chyba w mniejszości. „Jaśnie oświeceni” wiedzą lepiej i są w przerażającej większości. A władza – jaka by nie była – dostosowuje się do woli większości.

Byłem dziś w Aquarionie, korzystam z tak zwanych „darmowych poniedziałków”. Siedzę w bulgotce, obok mnie jeszcze trzy osoby, dwie starsze kobiety i mężczyzna. Mężczyzna rozmawiając z jedną z kobiet, wspomina że „fajnie że są darmowe poniedziałki na basenie”. Wtrącam się grzecznie do rozmowy mówiąc że nie ma tu nic za darmo, bo za te dwie godziny bezbiletowe w poniedziałki płacą wszyscy mieszkańcy Żor, zarówno ci co korzystają z basenu, jak i ci co nigdy tu nie byli. Najpierw kobieta i mężczyzna próbowali mi udowodnić że miasto dopłaca do wszystkiego czyli szkół basenu, komunikacji itp. A jak próbowałem zapytać skąd wiadomo że miasto dopłaca – i ile – do Aquarionu, to mi mężczyzna odpowiedział że miasto dopłaca do wszystkiego a ja się nie znam na ekonomii. Fakt, ekonomii nie studiowałem, wydawało mi się że sam Aquarion jest dochodowy, ale będąc w spółce Nowe Miasto dokładamy do tej spółki i to sporo. To są nasze pieniądze, a władze się z nich nie rozliczają ponieważ „oświecona większość” tego nie potrzebuje.

Ja, mieszkaniec Żor od przeszło 40 lat, chciałbym widzieć i to nie od Grupy Działamy a od władz miasta – sprawozdanie – ile mamy rocznie dochodu z podatków, ile z dotacji i subwencji. Na co te pieniądze wydajemy. Jaki jest stan finansowy spółek miejskich, czy z nich mamy dochód, a jak do spółek dopłacamy to ile i dlaczego. Czy ta dopłata jest zasadna, czy może niegospodarność pokryta jest znajomością czy układem. To pewnie gdzieś można znaleźć w biuletynach lub na innych fachowych stronach w internecie. Ale to powinno być przedstawione mieszkańcom na przykład w Kurierze Żorskim który dociera do wszystkich.

Transparentność ogranicza plotki i pomówienia, jest tarczą dla uczciwych przedstawicieli. Władze Żor uważam za uczciwe, dlatego apeluję by w Kurierze Żorskim zamieszczały corocznie takie sprawozdania.

Jedna wielka wtopa z tą budową...

Uznanie dla właściciela firmy Eltak Sp. z o.o. za nie podanie się i dążenie do ujawnienia prawdy.

Co teraz z 3 istniejącymi blokami, jakie reperkusje będzie miał wyrok sądu na tocząca się budowę? Skoro sąd w uzasadnieniu wyroku przyznał racje Eltakowi, że grunt pod blokami jest do bani i że w zasadzie w ogóle ta budowa nie powinna powstać, to czy budowa nie powinna zostać wstrzymana przez nadzór budowlany do czasu sporządzenia jednoznacznych ekspertyz, że z budynkami wszystko jest ok? Czy zamieszkanie w tych budynkach jest bezpieczne?