Żorski dzień pamięci o Żołnierzach Wyklętych. Będzie marsz i prelekcje historyczne

Zachód nas sprzedał. Polska pomagała wszystkim, ale nikt nie pomógł Polsce. "Moim zdaniem lepszy był rząd polski posłuszny Moskwie niż gdyby Stalin stworzył polski rząd składający się z Rosjan o polskich nazwiskach"... Władza wprowadzona przez komunistów była wprowadzona nielegalnie i nie było to wyzwolenie tylko zniewolenie... Żołnierze Wyklęci nie zgadzali się na taką władzę i zabijali sowieckich agentów i zdrajców... Głównym celem Wyklętych było oswobodzenie Polski spod wpływu komunistów oraz obrona ludności cywilnej przed sowiecką inwazją zarówno zbrojną, jak i ideologiczną. Wyklęci likwidowali sowieckich agentów i aparatczyków na terenie kraju;

To jeszcze raz.

Polska została sprzedana przez zachód Rosjanom w Jałcie. Polacy uważali Sowietów za zło tak samo jak Nazistów i nie chcieli aby ani jedni, ani drudzy rządzili na naszych terenach.

Żołnierze Wyklęci w czasie wojny i po niej nie godzili się na okupację nazistowską, a później sowiecką. Dlatego nie zaprzestali działań wojennych. Likwidowali zdrajców narodu, agentów i innych, którzy działali na niekorzyść Narodu Polskiego. Również ich celem była obrona ludności cywilnej przed Sowietami.

A o jakich braciach Pan mówi?? Żołnierzy i komunistów? Nie wydaje mi się, że to jest walka bratobójcza tylko walka o swoje... Powiem po raz trzeci: Polska została sprzedana w Jałcie. Gdyby zachód nasz szanował za to co Polska zrobiła podczas wojny (m.in. Bitwa o Anglię) to by tam ustalili, że po wojnie ma istnieć taki kraj jak Rzeczpospolita Polska, a nie jakaś Polska Republika Ludowa... Żołnierze Wyklęci zabijali komunistów, czyli tych, którzy mordowali Polaków (m.in. Katyń, łagry, atak 17 września) i byli zagrożeniem dla całej Europy... A czy przeszkadza Panu kamień z tablicą, na której oddaje się cześć żołnierzom Armii Radzieckiej, którzy "wyzwolili" Żory i zniszczyli 80% zabudowy miasta?

To ja kończę dyskusję, bo piszę się z Wielkie, a nie z dużej litery ... Rozbawił mnie Pan tym tekstem. A poza tym napisał Pan tu jeden post nic nie wnoszący ... Napisałem te wyrazy z wielkich liter żeby zaznaczyć, że ani tych, ani tych Polacy nie chcieli. Chcieli wolnej, niepodległej, suwerennej, narodowej Polski, którą będą rządzić Polacy, a nie pachołki Moskwy.

Paulek a jo Ci chłopie przytocza taki cytat:"...23 czerwca 1944 roku w zamieszkanej głównie przez Litwinów wsi Dubinki w akcji odwetowej oddziału dowodzonego przez Szendzielarza były też przypadkowe ofiary cywilne - 27 osób, w tym kobiety i dzieci, wśród ofiar znalazła się też Polka, Anna Górska, z czteroletnim synem...". (chyba takiemu "znawcy" nie trzeba tłumaczyć kim był Szendzielarz... i cóż pan na to panie Paulku?

A poza tym zbrodnia o której Pan wspomina ma swoje podłoże, o którym już Pan nie wspomniał:
"20 czerwca 1944 roku litewski oddział pomocniczy policji niemieckiej zastrzelił w Glinciszkach 39 Polaków, także kobiety i dzieci. Był to odwet za śmierć czterech litewskich policjantów w starciu z 5 Wileńską Brygadą AK."

Ludzie nie powinni ginąć w żadnym wypadku (no oprócz śmierci naturalnej)... W żadnej mojej wypowiedzi nie pochwalałem śmierci Majdanowców ani nie namawiam do zabójstwa Janukowycza... A to co napisałem jest prawdą, bo tak jak Hitler zaplanował mordowania ludzi w obozach, tak jak Stalin zaplanował mordowanie ludzi w Katyniu, tak jak Ukraińcy zaplanowali mordowanie ludzi na Wołyniu... Tam ginęły tysiące, a w obozach miliony ludzi... W rzezi wołyńskiej jest też fakt, że Ukraińcy się od tego wymigują i mówią, że to nie prawda i dopóki nie potwierdzą oficjalnie, że to Ukraińcy zamordowali 150 tys. cywilów dopóty będą spoty na linii Ukraina - Polska...

A jeśli Pan chce zostawić tych co zginęli w przeszłości to po co Pan przywołuje tych co zginęli tydzień temu? Przecież to już było.

No na razie to Pan tu jakoś wydziwa... Najpierw Pan pisze, że moim tokiem rozumowania " można by pochwalić zamordowanie prawie setki Ukraińców na Majdanie, ale ewentualne zabicie Janukowycza już byłoby be" ... Przy tym mnie obrażając, ale to zostawię w spokoju już ...

W ogóle nie wiem o co Panu chodzi, bo oskarża mnie Pan o coś, a nawet nie wiem o co.

A Jaruzelski był jednym z pachołków Moskwy, których wyżej potępiałem.

" idąc pańskim zacietrzewionym, szowinistycznym tokiem "rozumowania"" - ale zostawmy to w spokoju ;)

Możemy na tym skończyć. Pan ma swoje poglądy ja swoje i chyba nikt nikogo w nich nie zmieni.

Panie Qpo....nie sadzę, aby boroczek był komuchem, ale jeśli dobrze liczę, że jego dziadek jeszcze żyje, to raczej trudno go(boroczka) komuchem nazywać. Poza tym na pewno ja nim też nie jestem, ale zapytam tak naiwnie pytaniem na stwierdzenie:"ach już mi się nie chce gdybać o tym co by było."...a co jest? Bo tego o co walczyli i jedni i drudzy trudno nazwać demokracją..a .raczej jej ochłapami w wydaniu rządzących oczywiście. Zapytam też: kto Wam zapewnił jako takie mieszkania? Jako taką opiekę zdrowotną(do teraz prywatnie leczą nas państwowymi narzędziami i urządzeniami)? Jako takie wykształcenie? Chyba, ze macie po kilkanaście lat, to może jest inna sprawa...A co do pomocy tzw. "Zachodu", to chyba każdy wie, że w 1939 roku wypieli się na nas i do teraz służymy im jako mięso armatnie( po drodze był jeszcze Układ Warszawski), tyle, ze niektórzy służą za niezłe dolary...No i chyba najwyższy czas rozgraniczyć politykierów od zwykłych ludzi, którzy uwierzyli przywódcom i poszli za nimi, bo chcieli dobrze...a teraz osądzamy ich od czci i wiary...