zamknij

Wywiady

Czerpię z wielu źródeł

Inspiracji jest wiele. Wszystko zależy od specyfiki danego projektu, nad którym pracuję. Czerpię z wielu źródeł, form plastycznych, mediów: malarstwo, grafika, fotografia. Każdy element otaczającego świata może okazać się zaczątkiem nowego pomysłu

 

– mówi Emilia Wąż, grafik w Miejskim Ośrodku Kultury.

Każdy żorzanin może spotkać się z Twoimi pracami na co dzień. Zajmujesz się projektowaniem plakatów, które zapowiadają żorskie imprezy.

 

Pracuję w Miejskim Ośrodku Kultury, więc moje plakaty dotyczą przede wszystkim imprez kulturalnych. Projektowałam również plakaty na różne uroczystości miejskie. Miałam także okazję współpracować między innymi z Muzeum Miejskim w Żorach i Stowarzyszeniem Międzykulturowym "Maloka". Cieszę się, że pracuję w  instytucji kultury, która poniekąd jest mecenasem sztuki plakatu. Dała mi również możliwość zapoczątkowania Przeglądu Plakatu Jazzowego w ramach Easy Jazz Festiwalu. W przyszłym roku odbędzie się już po raz trzeci. Tworząc plakaty o tematyce kulturalnej myślę, że wróciłam niejako do źródeł, po II wojnie światowej Polska Szkoła Plakatu odniosła sukces tworząc plakaty o niekomercyjnym charakterze, głównie zapowiadające wydarzenia kulturalne.

 

Plakat jako forma przekazu rządzi się swoimi prawami. Co bierzesz pod uwagę projektując?

 

Często słyszę, że plakat ma być "czytelny", uważam jednak, że nie może to być głównym kryterium jego oceny,. Powinien zadziałać "całościowo" na widza, w sposób czysto formalny, "rzucić się w oczy". Jest medium opierającym się na syntezie treści i formy. Nie spełnia więc roli czysto informacyjnej jak afisz czy ulotka , lecz jest niejako wizytówką i integralnym dopełnieniem wydarzenia, które reprezentuje.

 

Czym inspirujesz się projektując plakat?

 

Inspiracji jest wiele. Wszystko zależy od specyfiki danego projektu, nad którym pracuję. Skoro więc plakat jest formą użytkową to niekiedy trzeba podporządkować środki wyrazu względem treści. Czerpię z wielu źródeł, form plastycznych, mediów: malarstwo, grafika, fotografia. Każdy element otaczającego świata może okazać się zaczątkiem nowego pomysłu.

 

>>>zobacz prace Emilii Wąż

 

Uważasz, że Twój styl jest już rozpoznawalny?

 

Rozpoznawalność stylu to nie jest element, który stanowi jakiś cel czy wartość samą w sobie. To tylko część tego co możemy nazwać własnym językiem wypowiedzi artystycznej, a nad czym pracuje się cały czas. Kilka lat doświadczenia to za krótka droga, aby powiedzieć, że mam wypracowany styl.

 

Funkcjonuje obiegowa opinia, że plakat jest trochę większą ulotką. Co Ty na to?

 

Nie zgodzę się z tym. Plakat to forma graficzna, a ulotka jest stricte informacyjną formułą. Ludzie często mylą też pojęcia plakatu i afiszu. A różnica jest zasadnicza.

 

Czy projektując plakat bierzesz pod uwagę to, żeby nie zaśmiecał przestrzeni publicznej, jak reklamy, żeby jakoś pasował do otoczenia?

 

Takie podejście do obiektu artystycznego, jako do elementu funkcjonujący w przestrzeni miejskiej może mieć sens np. w przypadku street atru (murale, graffiti), ale na pewno nie w przypadku wielonakładowego plakatu.

 

Twoje prace trafiły na 22. Biennale Plakatu Polskiego, traktujesz to jako sukces?

 

Tak – jest wiele osób, które działają na tej płaszczyźnie i wysyłają swoje prace na Biennale czy konkursy. Cieszę się, że moje plakaty zostały zauważone i zawisły obok prac mistrzów, dzięki temu zapisały się poniekąd w historii.

 

Czym jeszcze zajmujesz się poza projektowanie plakatów?

 

Zajmuję się szeroko pojętym projektowaniem graficznym. Działam również na innych płaszczyznach sztuki - ostatnio zainteresowały mnie formy przestrzenne. W moich ostatnich pracy "Na blokach 2" i cyklu "1.os.l.poj." łączę różne materiały i przedmioty (np. dredy, żarówkę, drewno, karton) z drukiem, rysunkiem czy też fotografiami, tworząc obiekty. Poza tym wciąż uczę się tatuować, prowadzę razem z mężem Łukaszem Sokołowskim studio tatuażu i pracownię grafiki TOTOOTOTAM.

 

Dziękuję za rozmowę!

 

Rozmawiała Monika Krzepina

 

Emilia Wąż -  ur. w 1983 r w Żorach, dyplom z grafiki projektowej u Prof. Tadeusza Grabowskiego na Wydziale Artystycznym w Cieszynie Uniwersytet Śląski w Katowicach. Pracuje w Miejskim Ośrodku Kultury w Żorach, współzałożycielka TOTOOTOTAM - studia tatuażu i pracowni grafiki w Żorach. Zajmuje się plakatem, projektowaniem graficznym, rysunkiem oraz tatuażem artystycznym.

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~tAmArA 2011-12-30
    10:09:49

    0 0

    Gratuluję kreatywności, talentu i przede wszystkim chęci!

  • ~maupa 2011-12-30
    13:11:51

    0 0

    Młoda i utalentowana. Brawo!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.