zamknij

Wywiady

Zawsze tliła się we mnie chęć pomocy innym

- Jestem jedynym wolontariuszem Fundacji Orange w Żorach i bez wsparcia nie dałabym rady niczego zrealizować. Mieszkańcy Żor są cudowni. Znalazłam tu wielu wspaniałych ludzi, którzy chętnie angażują się w różne projekty

- mówi Agnieszka Wronka, wolontariuszka Fundacji Orange i laureatka nagrody Człowiek Roku tuŻory.pl 2013.


W grudniu zdobyła Pani tytuł żorskiego Wolontariusza Roku 2013. Patrząc na lata ubiegłe, zorganizowała też Pani w naszym mieście mnóstwo imprez o charakterze charytatywnym. Skąd ta chęć i siła do pomagania?

- Odkąd pamiętam zawsze tliła się we mnie chęć pomocy innym. Już jako kilkuletnia dziewczynka czułam potrzebę pomagania. Marzenie to mogłam zrealizować dzięki Fundacji Orange, która dofinansowuje moje działania oraz wspiera mnie we wszystkim, co robię. Jak widać warto marzyć. Bardzo dziękuję Fundacji Orange za dotychczasową współpracę.

Komu przede wszystkim stara się Pani pomóc?

- Nie nastawiam się na konkretną grupę osób, której chcę pomagać. Dla mnie każdy człowiek jest bardzo ważny, nie potrafię przejść obojętnie obok czyjejś krzywdy. Pomagam tym, którzy tego potrzebują. Są to osoby niepełnosprawne, dotknięte chorobami, samotne matki, rodziny w trudnej sytuacji. Ważny jest dla mnie również los zwierząt. Potrzebujących jest bardzo wielu, a ja staram się pomagać najlepiej jak potrafię.

Jakiego rodzaju akcje udało się Pani już przeprowadzić?

- Pierwszy i chyba najważniejszy, bo dojrzewał we mnie przez 3 lata, był „Koncert Charytatywny Dzieci Dzieciom”. Pomagaliśmy podopiecznym z Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego w Żorach. Następny był Piknik Rodzinny „Podarujmy Dzieciom Uśmiech”. Zbieraliśmy fundusze na budowę nowego ośrodka dla podopiecznych OREW-u. Podczas koncertu „Przyjaciele dla Wojtusia” pomagaliśmy 3-letniemu Wojtusiowi Orłowskiemu. Kolejna akcja – można powiedzieć, że jest to już coroczna tradycja – to „Świąteczny Koncert Charytatywny”. Planuję już trzeci w tym roku. Ta coroczna akcja to spełnienie moich marzeń. Kolejne działania to między innymi „Bajkowy Kącik” dla Świetlicy Wyspa w Roju, Piknik sportowy oraz wycieczka do Twinpigs dla podopiecznych Świetlicy Wyspa. Niesamowitym doświadczeniem były dla mnie także warsztaty rzemieślnicze przy współpracy z Warsztatami Terapii Zajęciowej. Wraz z Grzegorzem Grankiem organizowałam projekt „Żorskie Diamenty”. Poza tymi przedsięwzięciami realizuję również projekty Fundacji Orange. Prowadzę zajęcia dla dzieci, młodzieży i seniorów z bezpiecznego Internetu, telefonów alarmowych i czynnie uczestniczę w akcji „Zostań Mikołajem”. Wśród współpracowników Orange Polska organizuję Akcje Krwiodawstwa, zbiórkę odzieży dla najuboższych oraz szlachetną paczkę. Oczywiście moje działania nie byłyby skuteczne, gdyby nie ludzie dobrej woli, którzy wspierają mnie w moich działaniach i realizacji moich pomysłów. Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy zapewniają mi wsparcie i są przy mnie, przy tych ważnych dla mnie wydarzeniach.

To naprawdę spory dorobek. O jakich akcjach jeszcze Pani marzy?

- Marzeń mam wiele, tylko brakuje mi czasu. Ważnym dla mnie projektem jest „ Świąteczny Koncert Charytatywny”, który będziemy kontynuować co roku. Jest istotny, ponieważ bierze w nim udział społeczność Żor: uczniowie i nauczyciele, zespoły, grupy taneczne, wokaliści, stowarzyszenia, harcerze. Z roku na rok liczba uczestników wzrasta, a zainteresowanie projektem jest coraz większe. W najbliższym czasie moje działania będą skierowane również na żorskie Hospicjum im. Jana Pawła II i pomoc przy organizacji Dnia Otwartego. Mam nadzieję na kontynuację współpracy z Warsztatami Terapii Zajęciowej, a w 2015 roku chciałabym zorganizować również koncert kolęd i pastorałek.

Czy ktoś Pani pomaga w realizacji tych wszystkich akcji?

- Jestem jedynym wolontariuszem Fundacji Orange w Żorach i bez wsparcia nie dałabym rady niczego zrealizować. Mieszkańcy Żor są cudowni. Znalazłam tu wielu wspaniałych ludzi, którzy chętnie angażują się w różne projekty. Mogłabym wymienić wiele nazwisk, ale, aby nie pominąć żadnego, wymienię instytucje z którymi współpracuję: Miejski Ośrodek Kultury w Żorach, Żorskie Towarzystwo Kulturalne Kontrapunkt, Stowarzyszenie Ratownicze Iskra, ZHP, Warsztaty Terapii Zajęciowej, Zakład Aktywności Zawodowej, Żorskie Centrum Organizacji Pozarządowych, wolontariusze Fundacji Orange z woj. śląskiego, uczniowie i nauczyciele Gimnazjum Nr 2. Na największą uwagę zasługuje jednak młodzież z Żor i okolic. To oni zawsze są blisko, to z nimi i dla nich organizuję wszystkie akcje. Muszę również wspomnieć i podziękować wszystkim sponsorom, bo ich wsparcie jest nieocenione.

Na zakończenie chciałabym pogratulować zdobycia tytułu Człowieka Roku portalu tuŻory.pl 2013. Nominacja i wynik głosowania internautów były dla Pani niespodzianką?

- Bardzo dziękuję. Już sama nominacja była dla mnie dużym zaskoczeniem. To ogromne wyróżnienie móc znaleźć się w tak zacnym gronie. Wynik głosowania przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Nigdy nie myślałam, że moje działania mogą mieć tak pozytywny oddźwięk. W trakcie głosowania otrzymałam wiele ciepłych słów. Pragnę podziękować wszystkim za wsparcie i poparcie moich działań. Szczególne podziękowania ślę do moich współpracowników i menadżerów. Nagrodę chcę zadedykować mojemu synowi Kamilowi, który jest zawsze przy mnie, wspiera mnie oraz pomaga mi realizować moje pomysły i marzenia. Dziękuję za okazane serce.

Dziękuję za rozmowę!

Rozmawiała Wioleta Kurzydem

Agnieszka Wronka - laureatka nagród Człowiek Roku tuŻory.pl 2013, Wolontariusz Roku 2013. Wolontariuszka Fundacji Orange z ośmioletnim stażem. Bardzo aktywnie działa na wielu polach, jest autorką i organizatorką wielu akcji charytatywnych, prowadzi działania edukacyjne, otacza wsparciem osoby w trudnej sytuacji życiowej.

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.